Dzisiaj chciałbym opisać pojazdy Midi producenta MAN, których ostatnia sztuka jeszcze niedawno obsługiwała linie o mniejszym potoku podróżnych w Jeleniej Górze (ale i tego wozu już nie ma). Chodzi o pojazdy MAN serii NM223.
Te pojazdy były produkowane z podwoziami MAN, ale karoseria i kratownica była firmy Goeppel. Pojazd napędzał silnik MAN D0836 zblokowany ze skrzynią biegów Voith. Oprócz Jeleniej Góry, podobne autobusy trafiły do Skarżyska-Kamiennej, Poznania czy Warszawy.
Pierwszy tego typu autobus w Karkonoszach pojawił się w 2008 roku. Niestety, jego pochodzenie jest nieznane. Wiadomo jedynie, że został wyprodukowany w roku 1998. Został mu nadany numer 771. Po kilku miesiącach w Jeleniej Górze w lutym 2009 został wypożyczony na trzy dni do Bolesławca. Po powrocie obsługiwał głównie mniej obciążone pasażerami linie lub brygady.
Kolejne autobusy tego typu dotarły w Kotlinę Jeleniogórską w 2009 roku. Dwa z nich – z nieco innym przodem niż #771 – zostały zarejestrowane w dniu 05 maja i otrzymały numery taborowe 776 i 777. Pierwszy z nich – wyprodukowany w 1998 roku – pochodził od przewoźnika Will GmbH z miasta Zeil nad Menem w Bawarii. Drugi z nich był o rok młodszy i przybył do Jeleniej Góry z Nadrenii Północnej – Westfalii, a konkretniej – od przewoźnika Weilke z miasta Greven.
Trzeci wóz tej serii, który dotarł w 2009 roku, pochodził z Oberhofu. Został wyprodukowany w 2001 roku i jest to nowsza wersja tego autobusu – NM223.2. Wprowadzony do ruchu w lipcu 2009 otrzymał numer taborowy 780.
W tym samym miesiącu z Chemnitz pod Karkonosze dotarł jeszcze jeden MAN starszej serii. Autobus ten, wyprodukowany w 1997 roku, otrzymał w Jeleniej Górze numer 781.
Kolejny z autobusów dostarczony do Jeleniej Góry nie miał niemieckiej przeszłości. Wyprodukowano go w 2005 roku, a od 2007 jeździł dla firmy ForBus w Bydgoszczy. Dwa lata później trafił w Karkonosze i dostał numer 786. To seria NM223.3 i w ogóle bardzo nietypowy pojazd, ponieważ upchnięto w nim trzecią parę drzwi (2-2-2).
Ostatni autobus tej serii, który trafił w Kotlinę Jeleniogórską, pochodził z Chemnitz. Wyprodukowano go w 1997 roku. Po przyprowadzeniu na bazę na ul. Wolności i zarejestrowaniu otrzymał numer taborowy 789.
Najkrócej pojeździł MAN #781. Tuż przed Sylwestrem 2014 roku sprzedano go do Bobrownik. Znając życie Paweł Tkaczyk sprzedał wszystko co się dało sprzedać, a resztę złomował.
#789 – przestał jeździć jako drugi, bo już w kwietniu 2016 roku został odstawiony. Dalsze jego losy są, niestety, nieznane.
Kolejny wóz – #776 – odstawiono pod koniec listopada 2016. Został zezłomowany w lipcu 2017 roku.
W październiku 2016 roku odstawiono autobus #780. Sprzedany został w lipcu 2017. Dalsze losy nieznane.
Autobus #777 spłonął w listopadzie 2017 roku. Ostatecznie zezłomowano go w lutym 2018.
We wrześniu 2018 roku przestano użytkować autobus #771. Sprzedano go na początku lutego 2019 roku. Jego dalsze losy są nieznane.
Ostatnim skasowanym autobusem serii NM223 jest ten nietypowy pojazd #786 z układem drzwi 2-2-2. Jeszcze w 2024 roku jeździł po Jeleniej Górze, ale po naprawieniu Solarisa #796 ten wóz został odstawiony, a następnie sprzedany.
Na koniec dane techniczne tych pojazdów:
Producent:
– podwozie: MAN AG
– karoseria: Goeppel
Silnik:
– MAN D0836 (NM223)
– MAN D0826LOH09 (NM223.2)
– MAN D0836LOH07 (NM223.3)
Moc maksymalna: 220 KM
Skrzynia biegów: Voith D851.3
Masa własna: 9,6 t
Długość:
– 8,8 m (NM223 i NM223.2)
– 9,665 m (NM223.3)
Szerokość: 2,35 m
Wysokość: 2,88 m
Liczba miejsc siedzących:
– 24 (NM223 i NM223.2)
– 15 (NM223.3)
Liczba miejsc ogółem: 80