Dzisiaj chciałbym zaprezentować kolejną linię, która dostała trasę zupełnie inną niż pierwotne założenia. Chodzi o „dziesiątkę”.
Linię utworzono 1 listopada 1969 roku – podobnie jak „ósemkę” i „dziewiątkę”. Miała trasę przejazdu spod zakładu „Celwiskoza” na Karola Miarki przez Łomnicę do Mysłakowic pod zakład włókienniczy „Orzeł”. Pewnie ktoś wykrzyknie: „Przecież to „trójka”!”. I będzie miał rację – tak było. „Dziesiątka” miała trasę bardzo zbliżoną do dzisiejszej „trójki”, w którą zresztą się zmieniła już w lipcu 1970 roku, sama na dwa lata znikając.
W 1972 roku „dziesiątka” dostała nową trasę. Rozpoczynała z nowej wówczas pętli przy ulicy Różyckiego, po czym jechała Racławicką (dziś Aleja Jana Pawła II na odcinku od skrzyżowania z Różyckiego do torów kolejowych), Legnicką (dziś Aleja Jana Pawła II na odcinku od torowiska do skrzyżowania z Grunwaldzką), Grunwaldzką, Mostową, Podwalem, Placem Stalingradu (dziś Plac kard. Wyszyńskiego) i Wolności, a dalej Cieplickimi 1-go Maja (dziś jeleniogórska Wolności do skrzyżowania z ul. Wróblewskiego) i Komuny Paryskiej (dziś jeleniogórska Wolności od skrzyżowania z Wróblewskiego do skrzyżowania z Cervi i Podgórzyńską) na nowo budowane Osiedle Fampy (dziś Osiedle XX-lecia).
W 1975 roku przebieg „dziesiątki” został nieznacznie skorygowany – od Placu Bieruta nie jechała już na Wojska Polskiego, tylko poprowadzona została przez całą ówczesną (a tak serio mówiąc to i współczesną) ulicę Wolności.
W latach 80-tych, na fali zmian tras bardzo wielu linii, oberwało się też „dziesiątce”. Zabrano ją z Cieplic (które w międzyczasie stały się częścią Jeleniej Góry), przestawiono jej przystanek początkowy na Dworzec Główny PKP, a trasę poprowadzono do Dziwiszowa, po wschodniej stronie gminy Jeżów Sudecki. W ten sposób niemal cała ta gmina miała połączenie z Jelenią Górą autobusami miejskimi – „jednyka” obstawiała sam Jeżów, „piątka” – Siedlęcin, a „dziesiątka” – Dziwiszów.
Na przełomie XX i XXI wieku niektóre kursy linii nr 10 był skrócone do Węzła Zabobrzańskiego (zwanego „ślimakiem”) łączącego bezkolizyjnie Drogę Krajową nr 3 i Drogę Wojewódzką nr 365.
Linia nr 10 od około 40-tu lat nie zmieniła swojej trasy przejazdu (nawet zamieszanie z 2016 roku nic w niej nie zmieniło) i kursuje następująco:
1-go Maja (pętla DWORZEC KOLEJOWY) – Wojska Polskiego – Sudecka/Matejki – Bankowa – Plac kard. Wyszyńskiego – Podwale – Osiedle Robotnicze – Drzymały – Flisaków – Różyckiego – Ogińskiego – Legnicka – Dziwiszów (Karkonoska (pętla DZIWISZÓW GÓRNY)).
Nic również nie wskazuje na to, by w najbliższym czasie na „dziesiątce” cokolwiek miało się zmienić. Są jednak dwa warianty odstające nieco od stałej trasy, kursujące tylko w dni nauki szkolnej:
– wariant z/do Jeżowa Sudeckiego: JEŻÓW SUDECKI (Górna) – Grunwaldzka – Aleja Jana Pawła II – Różyckiego – Ogińskiego…
– wariant przez Aleję Jana Pawła II (tylko z Dziwiszowa): … – Ogińskiego – Rózyckiego – Aleja Jana Pawła II – Mostowa – Podwale – …
– wariant zajeżdżający na przystanek „Różyckiego” przy skrzyżowaniu z ul. Karłowicza, w pobliżu szkół podstawowych nr 4 i 8 (tylko do Dziwiszowa) (ten jednak najprawdopodobniej zostanie zlikwidowany i wariant przez aleję Jana Pawła II będzie dwukierunkowy – zawracanie na skrzyżowaniu ulic Różyckiego i Karłowicza, pomimo dużej szerokości ulic w tamtym miejscu, jest niebezpieczne).
Skierowanie „dziesiątki” do Dziwiszowa było słusznym posunięciem. Wskazuje na to fakt, że jeszcze na początku lat 90-tych XX wieku na tej linii kursowały przegubowce. Jednak od wielu lat tabor „solo” jest wystarczający. Zdarzało się, że w weekendy linię obsługiwał Autosan H6. Dziś to się nie zdarza i nie tylko dlatego, że mikrobusów z Sanoka nie ma już w Jeleniej Górze. „Dziesiątka” w chwili obecnej w Dziwiszowie zwyczajnie nie ma alternatywy…
