Na początku czerwca 2023 roku w PKM Katowice rozpoczęto liniową eksploatację 22 hybrydowych autobusów spod znaku szwedzkiego producenta – Volvo 7900 oraz Volvo 7900A
W tym artykule skupię się właśnie na tych pojazdach.
Wprowadzenie do ruchu, numeracja, przydziały liniowe
Komunalny przewoźnik z Katowic zakupił łącznie 22 autobusy – na to zamówienie składa się 17 autobusów o standardowej długości oraz 5 autobusów przegubowych. Są to pierwsze w historii spółki autobusy o napędzie hybrydowym. „Solówki” otrzymały numery taborowe w zakresie 900-916, natomiast przeguby – 1900-1904.
Autobusy sukcesywnie wprowadzano do ruchu na początku czerwca. Obecnie pojazdy można spotkać na wszystkich liniach obsługiwanych przez oddział PKM znajdujący się na ul. Mickiewicza w Katowicach, a są to m.in.: AP, M24, M101, 0, 43, 50, 110, 130, 657, 911, 7N czy 30N.
Specyfikacja techniczna
Jak wspomniałem na początku artykułu, autobusy posiadają napęd hybrydowy – po ruszeniu do osiągnięcia prędkości 20-25 km/h autobus napędzany jest silnikiem elektrycznym, a po osiągnięciu tej prędkości napęd przenoszony jest na silnik spalinowy. Obie wersje autobusów posiadają nowoczesne udogodnienia dla podróżnych – znaleźć w nich można klimatyzację, WiFi, wyznaczone miejsca do przewozu wózka inwalidzkiego, dziecięcego oraz roweru, a także siedzenia na tzw. „niskiej podłodze”, dostosowane do osób o ograniczonej sprawności ruchowej. Za informację pasażerską odpowiada system SRG, na który składają się: sterownik SRG-7000P, tablice wewnętrzne i zewnętrzne oraz system zapowiedzi głosowych. Nie zapomniano też o bezpieczeństwie kierowcy – kabina zamykana jest za pomocą elektromagnesu, a pojazdu nie da się uruchomić bez wykonania badania alkomatem zamontowanym w kabinie prowadzącego.
Hybrydy o standardowej długości mogą zabrać na pokład łącznie 87 podróżnych (33 na miejscach siedzących oraz 54 na miejscach stojących), a przeguby 132 podróżnych (44 na miejscach siedzących i 88 na miejscach stojących).
Uzupełnieniem artykułu jest obszerna galeria zdjęć, którą przygotowałem z panem Jakubem Dylem, któremu dziękuję za możliwość wykorzystania jego zdjęć w artykule.
