W taborze nowosądeckiego MPK długo nie pojawiały się pojazdy o innym rodzaju napędu niż na olej napędowy. Oczywiście pojawiały się testach, ale ostatecznie nic z tego nie wychodziło. W końcu, 5 listopada 2020 roku zaprezentowano 6 nowych Solarisów Urbino IV CNG. Jednak historia pojawienia się tych autobusów nie jest zbyt prosta…
Wszystko zaczęło się w 26 czerwca 2018 roku, kiedy to MPK ogłosiło przetarg na dostawę 2 autobusów elektrycznych. Pewnie spytacie, co mają elektryki do gazowców? Otóż, w przetargu zwyciężyła firma URSUS BUS S.A. Niestety firma ta nie wywiązała się z umowy. Historia tej spółki to osobny temat. Wracając do Nowego Sącza – po zerwaniu umowy z lubelską spółką, nowosądeckie MPK ogłosiło nowy przetarg.
Jednak tym razem, dotyczył on dostawy fabrycznie nowych 6 sztuk, autobusów klasy MAXI napędzanych CNG. W dniu 29 stycznia 2020 otwarto oferty, które złożyli: Autosan, Scania oraz Solaris. Choć Solaris zażyczył sobie największą kwotę za to zamówienie, zwyciężył w ocenie technicznej „deklasując” pozostałych producentów. I tak dochodzimy do dnia prezentacji, czyli 5 listopada 2020 roku.
Choć pierwszy Solaris dotarł na zajezdnię 27 lub 28 września, to przygotowanie ich do jazdy trwało prawie miesiąc. Trzeba było też przeszkolić całą załogę z obsługi tych pojazdów – mechaników i kierowców. Nigdy wcześniej MPK nie eksploatowało takich autobusów. Jedynie w 2008 roku dosłownie na chwilę na miasto wyjechał Jelcz M121M/4 CNG #DJ201 z MPK Kraków. Tak się złożyło, że byłem jednym z kierowców, którzy odbyli to szkolenie. Choć wtedy nie otrzymałem stałego przydziału na ten wóz, to byłem w gronie kierowców „zapasowych”.
Wracając do prezentacji i pierwszych wyjazdów. Jak wspomniałem, 5 listopada, na terenie zajezdni MPK odbyła się prezentacja tych autobusów. I jeszcze tego samego dnia, część z nich wyjechała na miasto. Już nie pamiętam, który to był autobus, ale jeden z nich podmieniał też mnie na linii 27.
Solarisy otrzymały numery taborowe z nowego zakresu. Zdecydowano, aby pojazdy na CNG miały numery od 4xx. Tym sposobem nadano im numery 401-406. Jak tak przeanalizowałem przydziały, to wielu kierowców wcześniej jeździło na Solbusach SM12. Jeśli chodzi o wyposażenie, to zamontowano tam silniki Cummins L9N E6 DII 320 o mocy 325 KM i pojemności 8880 cm3. Zblokowano je ze skrzyniami Voith D864.6. Co oczywiste, pojawiła się też klimatyzacja całopojazdowa. W specyfikacji przetargowej pojawił się też wymóg zamontowania w II i III wejściu, systemu drzwi odskokowo-przesuwnych. I tak naprawdę to tyle z innowacji. Poza tym, nie zamontowano nic nowego, poza tym co jest w MAN-ach Lion’s City – żadnych nowych rozwiązań ze strony MPK. Nawet można powiedzieć, że mniej, bo np. zrezygnowano z zamontowania manualnych retarderów. Jedynie są te „pod nogą” – automatycznie uruchamiane po naciśnięciu na pedał hamulca.
Jeśli chodzi o przestrzeń pasażerską, to wiele osób narzeka na dużą liczbę miejsc siedzących umieszczonych tyłem do kierunku jazdy. I faktycznie tak jest. Jednak warto zauważyć, że jest sporo miejsc dostępnych bezpośrednio z niskiej podłogi. Wspomniane wcześniej drzwi odskokowo-przesuwne, również są dobrym rozwiązaniem. Zwiększa się dzięki temu szerokość wejścia.
Jednak, kiedy zapytamy kierowców o wrażenia z jazdy to spotkamy się z różnymi opiniami. Przez jakiś czas miałem okazję mieć przydzielony 406 na zastępstwo. Kiedy się siądzie na ten autobus „na jeden raz” to jest ciężki w prowadzeniu. Hamulec jest bardzo trudny do wyczucia. To bardzo utrudnia jazdę. Trzeba pojeździć tym autobusem 2-3 dni i wtedy może się zmienić obraz tego wozu. Mi osobiście przypadła do gustu kabina kierowcy. Widać, że jest dobrze przemyślana i ergonomiczna. Na plus są też lusterka zewnętrze. W porównaniu z MAN-em kierownica jest mniej wygodna, co nie znaczy, że nie jest wygodna – po prostu nowosądeckie „lwy” mają lepszą, ale ta też jest ok. I nawet ten hamulec po pewnym czasie jest do wyczucia.
Nowy typ napędu, częściowo sprawdził się w Nowym Sączu. Najlepszym dowodem, jest zakup kolejnych autobusów na CNG, tym razem używanych: 2x Solaris Urbino 12 III LE CNG oraz 3x MAN Lion’s City CNG. Jednak, jak wspomniałem, autobusy te wywołują różne opinie wśród kierowców i każdy ma prawo do swojego zdania.
Ciekawe, czy MPK Nowy Sącz rozważa rozwój parku taborowego o właśnie ten pojazdów. Jeśli tak, to czeka nas rozbudowa stacji tankowania CNG, bo obecny system sprężania gazu jest ledwo wydajny przy tych 11 autobusach i jeśli miałoby być ich więcej, trzeba tu zmian. Z drugiej strony, być może wróci koncepcja autobusów elektrycznych. A może „przeskoczymy” pewien etap i od razu wodór? Czas pokaże…
DANE TECHNICZNE
Producent: Solaris Bus&Coach
Model: Urbino 12 IV CNG
Silnik: Cummins L9N E6 DII 320
Moc silnika: 325 KM
Pojemność: 8880cm3
Skrzynia biegów: Voith D864.6
Układ drzwi: 2-2-2
Liczba miejsc ogółem: 91
Liczba miejsc siedzących: 32
Liczba miejsc stojących: 59
Masa własne pojazdu: 11 720 kg
Dopuszczalna masa całkowita: 18 745 kg