SA104/SA122 był ciekawą i udaną konstrukcją, mogącą obsługiwać linie o bardzo małych potokach podróżnych. Szkoda, że akurat w czasie zbudowania tego pojazdu nadeszło załamanie gospodarcze, gdyż nadawałby się do obsługi linii najmniej obciążonych, gdzie nawet SA101 czy SA102 byłyby za duże. A jednocześnie pojazd nie był tak niewygodny i awaryjny jak jego poprzednik – SN81.
Kolzam SPA-66 (SN81)
Spadająca liczba pasażerów oraz starzejące się spalinowe wagony motorowe skłoniły pod koniec lat 80-tych XX wieku do szukania alternatywy dla ciężkich spalinowozów ciągnących jeden lub dwa wagony. Produkcji protoplasty współczesnych szynobusów podjął się zakład Kolzam z Raciborza. Projekt nowego pojazdu oparł na istniejącym sprzęcie – drezynie inspekcyjnej WOA-29.