Michał Wędzina – miłośnik komunikacji i malarstwa

Nazywam się Michał Wędzina. Urodziłem się w Drezdenku w listopadzie 1991 r. Mieszkam z rodzicami w małej miejscowości Starczewo położonej w północno-wschodniej części gminy Dobiegniew. Mam dwójkę starszego rodzeństwa brata i siostrę. Od urodzenia jestem osobą niepełnosprawna z powodu doznanego wylewu śródczaszkowego. Pomimo doznanej choroby poruszam się samodzielnie o własnych siłach, jednak czasem potrzebuje drobnej pomocy drugiej osoby, gdyż nie wszystkie czynności jestem sam w stanie wykonać.
Mimo mojej choroby i niepełnosprawności ukończyłem szkołę podstawową, gimnazjum oraz liceum ogólnokształcące w Dobiegniewie. Mam dzięki temu uzyskane wykształcenie średnie. Ze względu na wizyty lekarskie które odbywałem wcześniej w Warszawie, a następnie przez ostatnie kilkanaście lat w Poznaniu dużo podróżowałem pociągami, które stały się moją pasją od ponad 20 lat która trwa od najmłodszych lat i trwa do dziś.
Zainteresowanie koleją zaczęło się, kiedy zacząłem podróżować pociągami mając pół roku i z czasem, gdy byłem większy interesowały mnie takie rzeczy jak np. czemu lokomotywa elektryczna i spalinowa jest dwukierunkowa, czemu ma takie a nie inne kolory, co oznaczają umieszczone na nich poszczególne oznaczenia i litery, czemu wagon pasażerski ma takie a nie inne kolory i co oznaczają poszczególne litery napisy umieszczone na wagonach. Tak to się zaczęło – od takich małych elementów. Po czym zainteresowanie rozrastało się do takich rzeczy jak fotografowanie i filmowanie przejeżdżających składów pociągów przez różne stacje kolejowe w miejscowościach w których byłem, a także na stacji PKP Dobiegniew oddalonej o 7 kilometrów od mojego miejsca zamieszkania.                             
Zaczęły mnie również interesować połączenia kolejowe, a dokładniej to rozkłady jazdy by wiedzieć jakie przejeżdżają pociągi przez daną stacje kolejową. Tym sposobem z łatwością potrafię sprawdzić, gdzie, skąd, dokąd i o której godzinie przyjeżdża, odjeżdża i przejeżdża dany pociąg pasażerski na stacjach kolejowych. Jestem w stanie np. udzielić komuś informacji na temat połączeń kolejowych uruchamianych przez poszczególne spółki kolejowe w całym kraju oraz za granicą.

Dodatkowo zacząłem rysować i malować pociągi. Z początku robiłem to na kartkach, blokach rysunkowych i brystolach wykonując rysunki ołówkiem, a następnie kolorując je kredkami. I tak oto się zaczęła moja przygoda z rysowaniem i malowaniem.
Pewnego razu podczas wakacji moja siostra zaproponowała mi abym zarysował jakiś pociąg na komputerze w popularnym programie PAINT. To zadanie zajęło mi ok. 6 miesięcy, ponieważ korzystałem z laptopa mojej siostry, którego udostępniała mi podczas swoich przyjazdów z Wrocławia do rodzinnego domu w Starczewie. Po zakończeniu wykonywania komputerowego rysunku z biegiem czasu siostra postanowiła zrobić mi niespodziankę rozsyłając ten rysunek do kilku spółek kolejowych. Po około miesiącu otrzymałem przesyłkę od Polskich Kolei Państwowych z podziękowaniami i firmowymi gadżetami. Od tego czasu, a dokładnie od końca stycznia 2008 roku rozpoczęła się moja przygoda z kontaktami z różnymi innymi spółkami kolejowymi którym wykonywałem i wykonuje oraz wysyłałem podobne rysunki.
W sierpniu 2010 roku rozpocząłem uczestnictwo w zajęciach w Środowiskowym Domu Samopomocy w Dobiegniewie i tam poznałem nową technikę wykonywania prac. Była to technika rysowania, wypalania i malowania na drewnie, desce/sklejce. I ten pomysł trwa po dziś. Tą techniką wykonuje obrazy o wymiarach 60×40 cm i 40×30 cm które przedstawiają pociągi poszczególnych spółek kolejowych, lokomotywy i wagony, pojazdy komunikacji miejskiej, ciężarówki, budowle, kościoły i pałace. Wykonywane obrazy przekazuje na pamiątkę poszczególnym spółkom pasażerskim jak i towarowym, a w podziękowaniu za obrazy otrzymuję gadżety kolejowe takie jak smycze, kubki, koszulki, długopisy, książki, a także bilety na przejazdy pociągami specjalnymi i zaproszenia do udziału w różnego rodzaju imprezach kolejowych.
Obrazy maluję również na różnego rodzaju wystawy podczas imprez kolejowych organizowanych przez poszczególne spółki kolejowe. Obrazy maluje też na zamówienie dla osób prywatnych oraz przekazuję na licytacje np. na pomoc w leczeniu chorym dzieciom i nie tylko. Poza malowaniem obrazów o tematyce kolejowej wykonuje fotografie i filmiki z pociągami z różnych miejsc i stacji kolejowych podczas moich wyjazdów np. do Poznania, Wrocławia, Wolsztyna.
Również zacząłem poznawać i nawiązywać kontakty z różnymi osobami związanymi i pracującymi na kolei m.in. maszynistami, kierownikami pociągów, dyżurnymi ruchu kolejowego, a także miłośnikami kolei z różnych części Polski oraz z za granicy którzy wrzucają informacje o pociągach w postaci filmów, zdjęć, czy różnych wpisów na różne grupy o tematyce kolejowej utworzone na portalach społecznościowych Facebook czy Instagram.

               Kolejną pasja, którą interesuje się od 2020 roku jest Komunikacja Miejska, czyli wszystko co się wiąże z tą dziedziną. Zainteresowanie zaczęło się, ponieważ z początkiem 2020 roku dostałem od Wielkopolskiego Towarzystwa Ochrony Zabytków Kolejnictwa propozycję, abym wykonał serię kilku rysunków do kolorowania, przedstawiające pociągi, które były później wykorzystywane do kolorowania dla najmłodszych w ramach akcji „Kwarantanna -Zostań w domu’’.  Akcja spotkała się z dużym zainteresowaniem wśród innych spółek kolejowych, a także niektórych firm związanych z komunikacją miejską, które przyłączyły się do akcji. Były to MPK Poznań, MZK Gorzów Wlkp. MZK Zielona Góra, MPK Wrocław, MPK Łódź, MPK Kraków, ZTM Rzeszów, ZTM Lublin, ZTM Poznań a także niektóre PKS-y.
I tak od tamtego czasu zacząłem również wykonywać obrazy, które przedstawiają tramwaje i autobusy poszczególnych firm komunikacyjnych po czym obrazy przekazuje na pamiątkę a także na różnego rodzaju wystawy podczas organizowanych imprez związanych z Komunikacją Miejską. I tutaj także obrazy maluje też na zamówienie dla osób prywatnych oraz przekazuję na licytacje np. na pomoc w leczeniu chorym dzieciom i nie tylko.

               Podróże odbywam wraz z moją mamą Leokadią, ponieważ od urodzenia jestem osobą niepełnosprawną. Moja mama podróżuje ze mną jako opiekun, a że też lubi podróżować to, gdy tylko mamy ku temu okazję to dobrze to wykorzystujemy i razem się wybieramy we wspólne podróże kolejowe. Poza podróżami pociągiem z Dobiegniewa do Warszawy, a następnie później do Poznania także odbywaliśmy podróże do innych miejscowości takich jak: Bydgoszcz, Chabówka, Leszno, Krzyż, Kraków, Ostrów Wielkopolski, Poznań, Szczecin, Wolsztyn, Warszawa, Wrocław. Były to wyjazdy na różnego rodzaju imprezy i wycieczki kolejowe.
Z pasji tej nie zamierzam rezygnować, ponieważ jest to cudowna pasja, która ma w sobie sporo ciekawostek o których warto wiedzieć interesując się czy nawet podzielić się nimi z innymi pasjonatami i miłośnikami także można poznać wielu ciekawych ludzi.