SAx 90 „Luxtorpeda”

Dzisiaj chciałbym cofnąć się bardzo mocno w czasie na południe Polski i opisać wagon motorowy, który – niestety – zobaczymy jedynie na czarno-białych zdjęciach.

Przenieśmy się zatem do roku 1933. Wtedy właśnie Polskie Koleje Państwowe wypożyczyły, a po udanych testach odkupiły od firmy Austro-Daimler-Puch wagon silnikowy o opływowym kształcie, oznaczony jako Sax 90080. Zakupiono również plany, nieco je zmodyfikowano i w efekcie do 1935 roku Pierwsza Polska Fabryka Lokomotyw w Chrzanowie (bardziej znana jako Fablok) wyprodukowała jeszcze pięć takich wagonów, o lepszych parametrach od austriackiego oryginału.

Te wagony silnikowe miały luksusowy charakter, o czym może świadczyć fakt, że miały tylko miejsca I klasy. Przez to bilety na pociągi obsługiwane tymi wagonami były bardzo drogie, a ponad to przede wszystkim obsługiwały modne Zakopane. Doliczając do tego krótki czas przejazdu z Krakowa do Zakopanego – najszybciej 2 h 18 min – mamy wyjaśnienie, skąd żargonowa nazwa „Luxtorpeda”.

Konstrukcja wagonu wymagała obecności maszynisty w obu kabinach. Sprawiało to, że pociąg nie tracił czasu na zmianę czoła, co skracało czas przejazdu. To było ważne na „Zakopiance”, gdzie pociąg zmieniał kierunek w Krakowie Płaszowie, Suchej Beskidzkiej i Chabówce (dzisiaj zmiany kierunku w Płaszowie i Suchej są wyeliminowane po wybudowaniu łącznic). Oprócz Zakopanego, SAx obsługiwał także połączenia do Krynicy i Katowic.

Wskutek niemieckich bombardowań podczas Kampanii Wrześniowej zniszczono 4 z 6 „Luxtorped”, w tym austriacki oryginał (Sax 90080). Dwa pozostałe wagony motorowe tego typu jeździły jako pociągi specjalne tylko dla Niemców (Sonderzuege – Nur fuer Deutscher) na trasach Kraków – Zakopane i Kraków – Krynica. Obsługiwały też wycieczki gości Generalnego Gubernatora.

W 1945 roku Armia Czerwona przejęła oba wagony. Zostały one przywrócone do Krakowa, ale ich stan był gorzej niż opłakany. Na regularny ruch pasażerski zupełnie się nie nadawały, jeżdżący egzemplarz z pociągu luksusowego stał się pociągiem robotniczym, wożącym górników do kopalni „Siersza” w Trzebinii. Drugi służył za magazyn części. Wreszcie w 1954 roku oba wagony skreślono ze stanu i pocięto na złom.

W taki smutny sposób skończyła się historia „Luxtorpedy”. Może gdyby nie napaść hitlerowskich Niemiec… Może gdyby wyzwalał ktoś inny niż grabiąca wszystko Armia Czerwona… Niestety, czasu nie cofniemy i wagony Sax pooglądamy jedynie na starych zdjęciach.

Na koniec dan techniczne tego wyjątkowego sprzętu:
Typ: Sax 90080-90085
Producent: Austro-Daimler-Puch/ Fablok
Silnik: Puch/ MAN
Moc znamionowa: 2×59 kW/ 2×92 kW
Przekładnia: hydrokinetyczna
Prędkość konstrukcyjna: 100/ 115 km/h
Liczba miejsc siedzących: 48, 52 lub 56
Długość: 22,5 m
Szerokość: 2,8 m
Wysokość: 2,64 m
Lata produkcji: 1933-1935

O autorze

Urodzony w Jeleniej Górze, obecnie mieszkający na Pomorzu. Komunikacją miejską interesuję się od wczesnego dzieciństwa, ale moim "konikiem" są pociągi i mojego autorstwa najczęściej będą artykuły związane z żelaznymi drogami i taborem tam kursującym.