Dziś opowiem o jednostce, która wyszła w sumie w dziewięciu egzemplarzach, ale ten jeden konkretny był jedyny w swoim rodzaju. Chodzi o „Pociąg papieski”, czyli EN61-01.
W 2004 roku nowosądecki Newag zaczął budować jednostki elektryczne dla nowo tworzonej Szybkiej Kolei Miejskiej w Warszawie. Do 2005 roku zbudowano 6 pociągów fabrycznie oznaczonych 14WE. W roku 2006 powstała siódma tego rodzaju jednostka, której jednak wnętrze kompletnie przearanżowano.
Technicznie rzecz ujmując 14WE to tak naprawdę EN57 w innym pudle (zresztą Newag, wówczas jeszcze pod nazwą ZNTK Nowy Sącz, początkowo nazwał projekt EN57/M). Zmodernizowano wózki, zmieniono sprężarki i zamontowano sprzęg Schaffenberga na innej wysokości, ale silniki i przekładnie zostały te same.
Pomysł „Pociągu Papieskiego” jako podziękowania za pontyfikat Jana Pawła II, pojawił się w czasie pielgrzymki do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia na krakowskich Łagiewnikach. Projekt zakładał modernizację trasy z Krakowa do Wadowic oraz nowy lub porządnie zmodernizowany skład. Projekt 14WE Newagu, po odpowiednim przystosowaniu pociągu, wydawał się skrojony na miarę.
Projektem, wykonanym przez Newag w 2006 roku, zajęła się krakowska spółka EC Enginering. W odróżnieniu od składów wyprodukowanych dla SKM Warszawa, pociąg miał inny układ siedzeń i zabudowaną toaletę o zamkniętym obiegu, przystosowaną do potrzeb osób niepełnosprawnych. Ponadto we wnętrzu były specjalne monitory służące do prezentacji multimedialnych nt. trasy przejazdu i samego Jana Pawła II. Jeśli potrzebny był lektor w innym języku niż polski, pasażer mógł założyć słuchawki stanowiące element wyposażenia i wybrać język, w którym rozumiał o co chodzi.
Skład, początkowo będący własnością Newagu, został przekazany w użytkowanie Małopolskiemu Zakładowi Przewozów Regionalnych. W dniu 28 maja 2006 ówczesny papież Benedykt XVI, przebywający wtedy w Polsce, poświęcił nowy skład. Od kolejarzy otrzymał jego miniaturę, opatrzoną inskrypcją: „Polscy kolejarze na pamiątkę pierwszej wizyty Papieża Benedykta XVI w ojczyźnie Jana Pawła Wielkiego. maj A.D. 2006 – Polska”
Skład zaprezentowano 31 maja. Wyróżniał się złotym malowaniem, herbem Jana Pawła II na obu czołach oraz napisami „Totus Tuus”, będących dewizą Karola Wojtyły, na obu bokach.
Na trasę „Kolejowym Szlakiem Jana Pawła II” pociąg wyruszył po raz pierwszy 3 czerwca 2006. Pociąg ruszał z Krakowa Głównego i zatrzymywał się na stacjach: Kraków Płaszów (wtedy jeszcze nie było łącznicy i tam pociąg zmieniał czoło), Kraków Łagiewniki (Sanktuarium Bożego Miłosierdzia), Skawina, Kalwaria Zebrzydowska Lanckorona (zmiana czoła) i Kalwaria Zebrzydowska (Sanktuarium pasyjno-maryjne), a trasę kończył w Wadowicach, gdzie Karol Wojtyła urodził się i wychował.
Przewozy Regionalne odkupiły skład od Newagu w styczniu 2007 roku. Kosztowało to 7 mln złotych. Pociąg Papieski wszedł wówczas na stan Małopolskiego ZPR jako własność przewoźnika.
Od 11 września 2008 Pociąg Papieski w wybrane dni miał wydłużoną trasę – z Krakowa przez Wadowice, Andrychów, Bielsko-Białą, Żywiec i Czadcę aż do Žyliny (Słowacja). Starała się o to Fundacja Rozwoju Miasta Bielska-Białej. W ten sposób Pociąg Papieski pojawiał się w Beskidach.
Skład w 2009 roku odbył swoiste tournée po Polsce. Była to forma upamiętnienia wizyt Jana Pawła II w różnych miejscach w kraju. To umożliwiało także dojazd na wydarzenia religijne związane z Janem Pawłem II.
Niestety, zainteresowanie Pociągiem Papieskim malało i 1 września 2009 roku zawieszono kursowanie „Pociągu Papieskiego”. Jednostka została przeznaczona do obsługiwania zwykłych pociągów uruchamianych przez Przewozy Regionalne. Początkowo pracował na trasie Kraków – Bielsko-Biała (a więc nadal pojawiał się w Wadowicach), a w 2010 roku skierowano go na „Kolejową Zakopiankę” (a więc w Tatry, które Jan Paweł II uwielbiał i często odwiedzał).
„Pociąg Papieski” powrócił do rozkładu 30 czerwca 2012 roku. Jednostka EN61-01 znów obsługiwała relację Kraków – Wadowice, jednak pociąg nie miał wsparcia finansowego ze strony Województwa Małopolskiego.
Były plany, że jeśli frekwencja będzie dobra, „Pociąg Papieski” będzie w rozkładzie także w roku 2013. Jednak do tego nie doszło, ale nie z powodu braku zainteresowania. Jednostka EN61-01 w dniu 22 października 2012 została odstawiona na konieczne naprawy rewizyjne. Jedną z koniecznych napraw była wymiana zestawów kołowych, których obręcze były zbyt zniszczone, by dopuścić skład do ruchu. Ponieważ skład dopuszczono do eksploatacji po naprawach dopiero 2 września, oczywistym było, dlaczego w wakacje 2013 nie było „Papieskiego”.
W 2014 roku zaplanowano bardzo ambitne przedsięwzięcie. „Pociąg Papieski” w dniach 28 marca – 14 kwietnia miał przejechać przez 14 metropolii. Start miał być w Wadowicach, a z łagiewnickiego Sanktuarium miał zostać zabrany i umieszczony w lampionie w zaaranżowanej w pociągu kaplicy ogień, symbolizujący iskrę. W rzeczonej kaplicy miały też być Relikwie św. Jana Pawła II. „Plan nie wypalił – zabrakło pieniędzy.
Jednak 9 kwietnia 2014, po półtorej roku przerwy, „Papieski” wrócił na trasę. Okazją do uruchomienia było otwarcie Domu Rodzinnego Jana Pawła II.
W czerwcu 2014 EN61-01 został odstawiony w Suchej Beskidzkiej. Na początku marca 2015 emblematy i napis „Totus Tuus” znikają z jednostki.
W kwietniu 2016 Małopolski Zakład Przewozów Regionalnych rzuca informację, że chce wykorzystać „Papieski” podczas Światowych Dni Młodzieży w 2016 roku w Krakowie. Tego samego roku w listopadzie EN61-01 wrócił do obsługi planowych pociągów Kraków – Bielsko-Biała i Kraków – Wadowice. Długo tam jednak nie pojeździł, bo już na początku 2017 pociąg znów był odstawiony i czekał na naprawę.
Po gruntownej modernizacji „Papieski” od 5 czerwca na 3 dni pojechał na Kujawy. Obsługiwał tam połączenia w ramach święta województwa.
W 2018 roku jednostka obsługiwała ruch planowy pomiędzy Nowym Targiem a Zakopanem. Ale 7 czerwca pojazd znów wylądował na Kujawach. Tym razem wewnątrz składu zorganizowano wystawę zdjęć z czasów pontyfikatu Jana Pawła II. Można było ją zobaczyć, gdy jednostka stacjonowała na stacjach Toruń Główny i Bydgoszcz Główna.
Pod koniec 2019 roku zaplanowano, że „Papieski” ruszy w pielgrzymkę po Polsce. Z powodu Covid-19 do realizacji doszło dopiero w październiku 2020.
W kolejnych latach pociąg obsługiwał różne trasy w Małopolsce. Zaś w 2023 jednostka po raz pierwszy pojawiła się na trasie Kraków – Olkusz. Od 1 czerwca do 3 września będzie obsługiwać trzy pary połączeń na tej trasie.
Technicznie skład może jest przestarzały, bo to EN57 w innym pudle. Jednak jego wyjątkowość kryje się w przeznaczeniu. Jan Paweł II miał ogromny wpływ na losy Polski i jego upamiętnienie w każdej formie ma wielkie znaczenie.
Na koniec dane techniczne tego wyjątkowego składu:
Typ: 14WE
Producent: Newag Nowy Sącz
Silniki: 4 x LKf450
Moc ciągła: 580 kW
Prędkość konstrukcyjna: 110 km/h
Masa służbowa: 137 t
Długość: 68 m
Liczba miejsc siedzących: 171