Przenieśmy się na węższe tory i poznajmy wagon motorowy, który uratował mnóstwo wąskotorówek przed ostateczną likwidacją. Mowa o zakupionych z Rumunii wagonach silnikowych FAUR A20D-P, oznaczonych przez PKP jako MBxd2.
Linie wąskotorowe w Polsce są niestety, już tylko atrakcją turystyczną regionu, w którym się ostały, właściwie nie pełniąc już funkcji typowo przewozowych. Do takiego stanu rzeczy, jak również do likwidacji wielu linii wąskotorowych, przyczyniło się kompletne zaniedbanie tego sektora kolei. Stan linii wąskotorowych był kiepski, a tabor pochodził często jeszcze sprzed 1939 roku. MBxd2 to najnowszy sprzęt wąskotorowy w Polsce, ale najstarszym wagonom tego typu za rok „stuknie” czterdziestka.
Same wagony MBxd2 są podzielone na dwa przedziały – jeden ma 15 miejsc, drugi 24. Siedzenia mają typowy dla wąskotorówek układ 2+1.
Jednostką napędową jest odmiana znanego z Ikarusa 280 silnika D2156HMU. Silnik pozwalał ciągnąć dwa dedykowane dla tego pojazdu wagony doczepne Bxhpi (kupione razem z MBxd2), ale ponieważ węgierski silnik miał wówczas tendencje do przegrzewania się, stosowano nie więcej niż jeden wagon doczepny. Przegrzewanie się spowodowane było dostawaniem się wszelkiej maści traw, zbóż oraz ziaren do chłodnicy silnika z zarośniętych torowisk. Malo kto wtedy zwracał uwagę na takie, przecież, błahe i marginalne sprawy jak regularne koszenie torowisk.
Do Polski sprowadzono w sumie 32 sztuki w dwóch rodzajach: przeznaczone na szerokości torów 1000mm i 750mm. W wersji na 1000mm było 12 sztuk i te mogły się rozpędzić do 60 km/h. Natomiast dostosowanych do szerokości 750mm dotarło 20 wagonów, które rozpędzały się do maksymalnie 40 km/h.
W Piasecznie znalazł się jeden z prototypowych wagonów tej serii. Wyróżniał go brak ryfli, które pojawiły się w produkcji seryjnej. W 1984 roku trafił do Piaseczna na tzw. kolej grójecką. W 1988 roku przeniesiono go do Koszalina, skąd jeszcze w tym samym roku trafił do Białogardu. Pojeździł tam do 1992 roku, po czym trafił na stację Dobra Nowogardzkie. Do Piaseczna wrócił w 2001 roku. Obecnie jest naprawiany. Od Naszego Przyjaciela, Maurycego Kosewskiego, bez którego konsultacji oraz wiedzy ten materiał by nie ujrzał światła dziennego, wiemy, że w Piasecznie są oryginalne doczepy do tych prototypowych motowozów z numerami 301 i 302. Te doczepy mają numery CETAR 00-450044303-3 i 00-450044304-1 i są fabrycznymi doczepami do motowozu 302, a więc w kolekcji piaseczyńskiego stowarzyszenia jest pełen fabryczny komplet motowóz + doczepy.
MBxd2 rzeczywiście stał się kołem ratunkowym, bo dzięki niemu wiele wąskotorówek nadal istnieje. Czy jednak to koło ratunkowe nie zostało rzucone za późno…
Na koniec dane techniczne rumuńskich pojazdów wąskotorowych:
Typ: A20D-P
Producent: FAUR Bukareszt, Rumunia
Silnik: Rába D2156HMU
Moc znamionowa: 192 KM
Prędkość konstrukcyjna:
1000 mm: 60 km/h
750 mm: 40 km/h
Masa służbowa: 24,4 t
Długość: 15,92 m
Szerokość: 2,4 m
Wysokość: 3,3 m
Liczba miejsc siedzących: 39
Liczba miejsc ogółem: 60
Autorem zdjęć jest Adrian Kulik i pochodzą ze strony villard.cba.pl